Nie, to co widzicie na zdjęciu, nie jest Soborem Mądrości Bożej. To dawny kościół karmelitanek, ufundowany w poł. XVII w. przez rodziców Jana III Sobieskiego. Do II wojny światowej działał jako jako rzymskokatolicki. Za czasów ZSRR zamknięty, służył innym, świeckim celom. Obecnie należy do grekokatolików, ale do niedawna był użytkowany wspólnie – msze odprawiali tu także dominikanie.
Dwa tygodnie temu lwowscy dominikanie umieścili na swoim profilu FB informację o zamknięciu im dostępu do kościoła, użytkowanego wspólnie z parafią greckokatolicką.
Żadnego wyjaśnienia nie pozostawiono, a wręcz rozpoczęły się przeróżne domysły, a sytuację nawet analizował W. Osadczy w Radiu Maryja, nie mając też żadnych informacji nt. konfliktu wokół kościoła. Sami dominikanie unikają dyskusji.
Konflikt wokół kościoła
Tymczasem w ukraińskich mediach i sieciach społecznościowych sprawa nabrała już niemałego rozgłosu i można się dowiedzieć kilku ciekawych szczegółów. Otóż, na kilka dni przed zamknięciem przed dominikanami drzwi świątyni (29 XI) parafia greckokatolicka została bez księdza (26 XI). Księdza odwołał władyka greckokatolicki, tłumacząc swoje postępowanie w liście do parafian:
[…] radykalizacja życia wspólnoty cerkiewnej przez niektórych jej przedstawicieli, niechęć do szukania kompromisów może stać się przyczyną dalszego zaostrzenia sytuacji… Nie chcąc dawać komukolwiek podstaw dla wciągania Lwowskiej Eparchii Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego w niepotrzebne sytuacje konfliktowe, przyjąłem decyzję o odwołaniu księdza […]. władyka Ihor Woźniak, tłum. moje
Szczegółów dowiadujemy się z prasy: świątynia nie jest własnością Kościoła Greckokatolickiego, w 1998 r. państwo przekazało ją na własność parafii, która jest zarejestrowana jako osoba prawna. Od 2001 r (pielgrzymka papieska) kościół użytkowali wspólnie greccy i rzymscy katolicy. Msze rzymskokatolickie odbywały się zarówno po polsku, jak i po ukraińsku, a ukraińska msza cieszyła się dużym powodzeniem wśród młodzieży (dominikanie prowadzą tu także duszpasterstwo akademickie). Podobno cały czas trwały także starania o przekazanie kościoła rzymskim katolikom – w promieniu 200 m działają trzy inne parafie greckokatolickie (też korzystając z danych gmachów kościelnych).
Odwołanie księdza parafia greckokatolicka (a przynajmniej niektórzy jej przedstawiciele) przyjęli jako pierwszy krok do przekazania kościoła, na forach internetowych wypytują, czy władyka za ich plecami „sprzedał ich” katolikom, a tymczasem kościół zamknęli i słuchają liturgii… przez radio.
Hierarchowie kościoła rzymskokatolickiego nie komentują sytuacji, dopóki trwają rozmowy i nie osiągnięto porozumienia.
Komentarze
Jak zwykle w takich sytuacjach, najciekawsze są komentarze do sytuacji, a wypowiadają się wszyscy, bez względu na swój rzeczywisty stosunek do danej parafii. Sprawa mocno podzieliła Ukraińców na dwie grupy – tę, która uważa, że kościół powinno się oddać katolikom, a przynajmniej żyć z nimi w zgodzie oraz tę, która za żadne skarby świata nie chce słyszeć o oddawaniu, a prawa dominikanów uważa za bezpodstawne (tłumaczenia moje).
…szacunek dla kościoła greckokatolickiego, że chce bez skandalu ustąpić swoją świątynię rzymskim katolikom, dla których był on kiedyś wybudowany… może w zamian zwrócą jakąś cerkiew ukraińską w Polsce.
Jeden z dyskutantów w bardzo zajadły sposób przekonywał, że te kościoły po prostu się Ukrainie należą jako… reparacje za 600-letnią okupację. Jak zazwyczaj w takich sytuacjach, żadne logiczne ani naukowe argumenty nie trafiały do niego, zwłaszcza, że jego rodacy próbowali go przekonać, że większość spuścizny lwowskiej zawdzięcza właśnie katolikom i przynależności do Polski czy Austrii, i na to znalazł argument:
…gdyby nie było okupantów, miasto byłoby wielokrotnie piękniejsze i niepowtarzalne niż teraz, jeśliby Polacy nie zabijali, a Moskowici nie wysyłali na Sybir kwiatu narodu, ludzie by się uczyli, budowali, wynajmowali architektów z Włoch, Francji. Jak wam sobór św. Sofii w Kijowie? I we Lwowie mógłby taki być, nie jeden.
…kolego, ucz się historii, ale nie tylko z ukraińskich podręczników! Ludzie, co za absurd macie w głowach, nie możecie dodać 2+2.
Cytuję to po to, żebyście widzieli, że i Ukraińcy są różni, mają różne poglądy na naszą wspólną historię i różny stopnień znajomości tejże historii i też aktywnie się o nią spierają. Tymczasem zostawiam Was z wizją Lwowa pełnego soborów mądrości Bożej w Kijowie i nadzieją, że trochę tej Mądrości udzieli się tym, przez których konflikt powstał i wciąż trwa.
Aktualizacja (marzec 2019). Parafia greckokatolicka ogłosiła, że przechodzi do… kościoła prawosławnego. Tam ich jednak nie przyjęli.
źródła
http://forpost.lviv.ua/novyny/…ne-podilyly-tserkvu
dyskusje na na facebook