Nagrobek Ponińskich
„Nagrobek, dłuta Thorwaldsona, wyrobiony w kararyjskim marmurze, z zachowaniem podobieństwa przedstawionych osób, któren księżna Helena z Gurskich Ponińska, matka stroskana po stracie syna Władysława w Dreznie, a córki Heleny w Iszel, poleciła do wyrżnięcia w płaskorzeźbie podczas swojej bytności w Rzymie 1835 roku, sprowadzony w tym roku do Lwowa, był niejaki czas wystawiony na widok powszechny w pałacu hr. Komorowskiego Józefa; i został już najdokładniej odwzorowany piórem przez Adolfa barona Nigroniego, nim poszedł na swoje przeznaczenie ku ozdobie grobu rodzinnego w kaplicy w Czerwonogrodzie, w czortkowskim obwodzie. Żałować potrzeba, że dzieło tak wielkiego artysty nie pozostało w stolicy, gdzieby mogło posłużyć za zachętę i wzór dla młodzieży, chęć do pięknych sztuk mającej.

Przyjaciel Ludu czyli Tygodnik potrzebnych i pożytecznych wiadomości 1843/44, R.10, nr 14