
tramwaj parowy
Mało kto wie, że zanim we Lwowie uruchomiono tramwaj elektryczny, były plany budowy sieci tramwaju… parowego. Wynalazek dziś niespotykany cieszył się kiedyś sporą popularnością w Europie. Plusem było połączenie transportu miejskiego z międzymiastowym w jedną całość.
sieć tramwajowa
Prace nad tramwajem parowym we Lwowie były już na tyle zaawansowane, że istniał nie tylko plan całej sieci torów, ale nawet projekty dworców. Koncesja na trasę łączącą dworzec Kleparów z centrum miasta, biegnącą wzdłuż ulicy Janowskiej do kościoła św. Anny, z bocznicami na tereny wojskowe została wydana w 1888 r. Linia miała także otrzymać połączenie z dworcami kolei Karola Ludwika i Czerniowiecką. Od św. Anny tory biegłyby wzdłuż ul. Źródlanej na Zamarstynów i Podzamcze. Druga, południowa odnoga w planach mija dworzec główny, politechnikę, zatacza koło wokół cytadeli, mijając staw Pełczyński, po Zyblikiewicza zbliża się do centrum, żeby skręcić w Łyczakowską, a stamtąd w kierunku Winnik (fabryka tytoniowa również starała się o połączenie torowe). Razem trochę ponad 22 km. Co ciekawe, w projektowanych później liniach tramwaju elektrycznego wykorzystano w większości te same trasy i nawet umiejscowienie przystanków, które w zaproponowanych wówczas miejscach działają do dziś.
Tramwaj miał realizować nie tylko przewozy pasażerskie, ale przede wszystkim towarowe – zaopatrzenie Lwowa w produkty spożywcze i materiały budowlane, a także służyć lokalnym przedsiębiorstwom, stąd połączenie z fabryką w Winnikach, ale także odnogi do składu drewna braci Groedl, urzędu celnego, składów tytoniowych, koszar, młyna, rzeźni, cegielni, a nawet dwóch wędliniarni. Realizację inwestycji miała zapewnić spółka kolejowa Lwów-Bełżec. Maksymalna prędkość wagoników nie miała przekraczać 8 km/h (!) w trenie zabudowanym i 15 km w niezabudowanym.

Dworzec św. Anny
Na potrzeby tramwaju zaplanowano budowę jeszcze jednego dworca we Lwowie, Miał on się znajdować pomiędzy ul. Kleparowską i Rappaporta, na terenie zamkniętego już wówczas cmentarza żydowskiego (!) – wybudowanie na starym cmentarzu izraelickim dworca głównego, urządzonego odpowiednio do potrzeb wielkiego miasta, było możliwe i wykonalne bez zbyt wielkich kosztów. Miałby on korespondować architektonicznie ze znajdującą się obok szkołą św. Anny.


niepowodzenie projektu
Ostatecznie tramwaj parowy, czy też kolej miejska połączona z międzymiastową nie znalazła we Lwowie dostatecznej ilości zwolenników i projekt nigdy nie został zrealizowany.
Projekt wyżej opisanej sieci kolejowej, znalazł tak w opinii ogółu, jak i w gronie reprezentacyi miasta, słusznie bardzo wielu przeciwników i dlatego upadł, a z nim razem pogrzebaną została zdrowa myśl założenia centralnego dworca osobowego na Janowskiem w pobliżu kościoła św. Anny.
L. Wierzbicki, Rozwój sieci…
Kilka lat później Lwów otrzymał za to nowoczesny, jeden z pierwszych w Europie, tramwaj elektryczny.
źródła:
https://www.digital.wienbibliothek.at/wbrobv/content/zoom/2054417
L. Wierzbicki, Rozwój sieci kolei żelaznych w Galicyi od roku 1847 włącznie do roku 1890, Lwów 1907
Projekt dworca piękny!