Przedziwne się tu mieszają różne rzeczy. Miasto jest zdominowane przez tablice i pomniki poświęcone Fr. Rakoczemu i M. Munkacsy (w proporcjach 1 Munkacsy na 10 Rakoczych) plus kilku Petofich i 6-metrowy turul. W sklepach po 7 hr lody “sowieckie“, na skwerze przed ratuszem jest pochowanych kilku “oswobodzicieli“, i tylko żółto-niebieski wieniec pod pomnikiem z sierpem i młotem przypomina, że jesteśmy na Ukrainie. Orban by tego lepiej nie wymyślił.

Ps. W hotelu znów impreza, w środku pokoju znów kolumna, tym razem koryncko-gipsowa.

72. Morszyn
74. Użhorod

zobacz także:

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Pdf mini-guides

Ostatnie wpisy