W Czerniowcach zachowało się trochę starych napisów – przedwojennych reklam czy znaków firmowych. Nie są one tak powszechne, i spotykane na każdym kroku, jak we Lwowie, ale już w trakcie jednego dnia uzbierałam całkiem ciekawą kolekcję. Są to przede wszystkim napisy w języku rumuńskim (w okresie międzywojennym Czerniowce należały do Rumunii) oraz niemieckim – spadek po imperium Habsburskim. Adresy w podpisach do zdjęć. 

[photomosaic nggid=526 columns=3]

Osobną ciekawostką są znajdujące się na ul. 28 Czerwca 2 pozostałości sklepu firmowego z ceramiką budowlaną, którego właścicielem był Leon Schrenzel. W sklepie można było dostać przeróżne materiały budowlane, ale to kolorowe i błyszczące na słońcu płytki przyciągały wzrok potencjalnych klientów. nad wejściem umieszczono ozdobne secesyjne elementy, także wykonane z ceramiki. W miejscach, gdzie są ubytki, możemy zobaczyć, że płytki były sporej grubości, a także, że występowały w wersji z zaokrągloną krawędzią, co ułatwiało wykańczanie narożników. dziś już nie spotkamy w sklepach płytek takiej jakości. Płytki ze znakiem firmowym firmy Leon Schrenzel możemy znaleźć, spacerując po Czerniowcach. 

[photomosaic nggid=527 columns=3 height=500]
Czerniowce: secesja (dużo zdjęć)
Czerniowce jak malowane

zobacz także:

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Pdf mini-guides

Ostatnie wpisy