Grabieże kościelne w Galicyi. Władysław Chotkowski.
„Umiera się od tego, co zje się papieżowi’ – takie hasło przewodnie towarzyszy opracowaniu dotyczącemu kasaty józefińskiej. Autor, ksiądz, bez ogródek mówi o grabieżach i świętokradztwie w odniesieniu do działań państwa austriackiego. Praca powstała w 1919 r., w przeddzień konferencji w Paryżu, z którą Polska wiązała tak wiele nadzieli, ale także w atmosferze oczekiwania, ze odrodzone państwo zwróci Kościołowi utracony w czasie zaborów majątek, które to oczekiwania okazały się marne.
Książka zawiera szczegółowy wykaz zlikwidowanych kościołów i klasztorów oraz ich majątków i praktycznie, poza krótkim wstępem nie nadaje się do czytania.
Galiciana. Władysław Łoziński
Więcej informacji odnajdziemy w pracy „Galiciana. Kilka obrazków z pierwszych lat historyi galicyjskiej” (rozdział Józefinizm). Autor, który rozpoczynał karierę jako pisarz, z właściwą sobie lekkością opisuje jak przeprowadzano kasatę józefińską w Galicji, okraszając tekst wyciągniętymi z pamiętników ciekawostkami i pokazując historię od prawdziwie ludzkiej strony.
Marek Miławicki
Ciekawym uzupełnieniem książki jest współczesny, naukowy artykuł Marka Miławickiego dotyczący kasaty józefińskiej i losu klasztorów dominikańskich w Galicji po zajęciu jej przez władze austriackie. Autor wyjaśnia przystępnie, czym była w istocie kasata józefińska – próbą stworzenia kościoła państwowego, a przynajmniej podporządkowania Kościoła państwu austriackiemu. Nie bez znaczenia był też aspekt gospodarczy – dzięki kasacie państwo nie musiało budować nowych koszar – wykorzystano w tym celu budynki poklasztorne. We Lwowie skasowano 20 z 27 klasztorów rzymskokatolickich, czyli 3/4. Dokładnie tak było z dominikanami – na cztery działające klasztory pozostał tylko jeden (Bożego Ciała na Starym Mieście).
Zakon dominikański składa się z trzech odłamów – I (klasztory męskie), II (klasztory żeńskie) i III (tercjarki, żyły w zgromadzeniach bez klauzury). Wspólnota tercjarska, która miała być założona jeszcze w 1287 r. działała we Lwowie także przy kościele Bożego Ciała. Została zlikwidowana w 1740 r., jeszcze przed rozbiorem i kasatą. We Lwowie działały cztery klasztory dominikańskie, jeden z nich pozostawiono (przy kościele Bożego Ciała), trzy pozostałe zlikwidowano:
- Kościół dominikanów św. Marii Magdaleny (założony ok. r. 1600) => parafialny św. Marii Magdaleny (1784); część klasztoru przeznaczono na mieszkanie dla proboszcza i wikarego, resztę zajął dom poprawczy i szkoła trywialna. 1840-1923 więzienie dla kobiet, potem gmach przejęła Politechnika;
- Kościół św. Katarzyny i klasztor dominikanek (1616) => cerkiew św. Ducha i seminarium greckokatolickie (1782);
- Kościół dominikanów św. Urszuli (1678) => sprzedany na licytacji protestantom (1785 r.)
źródło:
http://dlibra.kul.pl/dlibra/doccontent?id=41270
https://books.google.com.ua/ s. 157
https://www.sbc.org.pl/dlibra/show-content/publication/edition/8622?id=8622 s. 71