fbpx
insta Odessa
insta Odessa

Insta Odessa

Odessa z roku na rok z Odessy-mamy staje się coraz młodszą dziewczyną, coraz bardziej fashionable, trendy i insta. Powstają dziesiątki nowych restauracji, barów, hoteli, apartamentowców z widokiem na morze, zaspokajających gusta najbardziej wymagających klientów. Odessa udowadnia, że rzeczywiście jest „perłą u morza”.

Dziś więc kilka miejsc, w którym można zobaczyć właśnie takie oblicze miasta.

Pasaż

Najsłynniejszy i najbardziej elegancki pasaż handlowy dawnej Odessy otwarto w 1900 r. przy głównej ulicy miasta, Deribasowskiej. Jego architektem był Polak z pochodzenia, Lew Włodek. Pasaż uważano za jeden z najpiekniejszych na terenie Rosji. O randze miejsca świadczy choćby to, że działał tu niegdyś sklep firmy Faberge, o czym dziś informuje tablica pamiątkowa. Oprócz niego znajdowała się pefrumeria, jubiler, butiki z biezliną i galenaterią, sklepy z porcelaną, pocztówkami i gramofonami, delikatesy.

Kilka lat temu Pasaż został sprzedaży i miał być odrestaurowany, jednak przez machinacje finansowe wokół tej transakcji żadne prace się nie rozpoczęły. Miejsce jest raczej senne, z kilkoma mało uczęszczanymi sklepami i jedną kawiarnią, można je mieć więc całkowicie dla siebie. Warto przyjść rano.

adres: ul. Deribasowska 27

Instagram

Bernardazzi

Restauracja umiejscowiona w zielonym i zacisznym podwórzu obok odeskiej filharmonii (dawny budynek giełdy). Gmach, zaprojektowany przez włoskiego architekta Alessandro Bernardazziego jest jednym z najciekawszych zabytków Odessy. Restauracja w tym miejscu istniała od samego początku i jeszcze w okresie przed rewolucją zyskała światową markę. Obecnie działający lokal specjalizuje się w winach, jako jedyny na Ukrainie otrzymał wyróżnienie czasopisma Wine Spectator „Best of Award of Excellence”.

adres: ul. Bunina 15

Instagram

Obłaka

Ogromna restauracja w centrum Odessy, z panoramicznym widokiem na całe miasto. Mimo swoich rozmiarów urządzono ją tak, że jest bardzo przytulna. Przestrzeń podzielono na kilka stref. Kolorowe meble, elegancko podane potrawy i dużo zieleni sprawia, ze chce się tu siedzieć godzinami. W restauracji często odbywają się koncerty i inne wydarzenia.

adres: ul. Kateryńska 27

Instagram

Terrace. Sea view.

Jeszcze jedna restauracja, tym razem nad morzem, z widokiem na morze i z rybnym menu – usytuowana na Lanżeronie Terazza. W wystroju postawiono na biel, błękit i dużo naturalnej zieleni. Można usiąść przy oknie i obserwować życie nadmorskiej promenady.

adres: plaża Lanżeron 1B

Instagram

Plaża Ibiza

W odróżnieniu od restauracji czy hoteli, plaże w Odessie reprezentują jeszcze ciągle słaby poziom i przestarzałą infrastrukturę. Tym bardziej ciężko cos znaleźć po sezonie, nawet już we wrześniu, choć pogoda nadal sprzyja kąpielom morskim. Nasz rekonesans – a przejechaliśmy na rowerach wybrzeże od Lanżeronu do Arkadii – wypadł pod tym kątem bardzo słabo. Jedyną plażą, z której nie wstyd byłoby wrzucić zdjęcie na Instagrama, była Ibiza, i to w połowie września już nie działała (jednak po zdjęciach w internecie można wywnioskować, że w sezonie jest to popularne i imprezowe miejsce).

adres: Arkadia

Instagram

Hotel M1

Położony na plaży Lanżeron hotel oferuje pokoje z widokiem na morze, z których można obserwować wschód słońca, nie wychodząc z łóżka, taras z restauracją na ostatnim piętrze i bar w lobby o ciekawym wnętrzu, łączącym styl retro z zamiłowaniem do skóry, metalu i techniki. W restauracji znajdziemy specjalne oznaczenie potraw w meny ikonką Instagrama – to te najbardziej fotogeniczne (na szczęście oprócz tego są też smaczne). Śniadanie również można zjeść z widokiem na morze, w restauracji lub na tarasie przed hotelem. W menu wchodzą m. in. ostrygi i prosecco. Odbywają się tu sesje ślubne i te na telefon także.

adres: Lidersivskyi Bulwar 1

Instagram

Różowy liman Kujalnik

Kujalnik jest obecnie przedmieściem Odessy, które od dawna słynie ze swoich leczniczych właściwości. Już w XIX w. uruchomiono tu sanatorium, które działa do dziś (to temat na osobną opowieść). Sanatorium bazuje na słonej wodzie z limanu, który jest nazywany „ukraińskim Morzem Martwym”. Latem, dzięki zamieszkującym go mikroorganizmom woda w limanie zmienia kolor na różowo-pomarańczowy. Ciekawą fotosesję można tu urządzić o wschodzie lub zachodzie słońca.

adres: ul. Lymanna 170

Instagram

Czekam na wasze propozycje, jak się uzbiera kilka – napiszę drugą część.

5 1 vote
Ocena artykułu
Subscribe
Powiadom o
4 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Tęsknię za Odessą… miałam tam pojechać na tydzień w sierpniu, ale koronawirus pokrzyżował mi plany.
Restauracja Oblaka zapewnia niesamowite widoki Odessy…
O czym w Odessie trzeba wspomnieć?
Bardzo lubię park Tarasa Szewczenki.
Teatr Opery i Baletu w Odessie to prawdziwa perełka architektoniczna. Co istotne, bilety na operę są dużo tańsze niż w Krakowie.
Schody Potiomkinowskie to obowiązkowy punkt programu zwiedzania miasta. Obok schodów są dwa przepiękne parki : turecki i grecki.
Mam swoją ulubioną plażę w Odessie, ale jej lokalizację zachowam w tajemnicy 😀.
Warto też wspomnieć o Cmentarzu Chrześcijańskim w Odessie. Ma on nr 2, jako że pierwszy został zrównany z ziemią. Jest tam kilkadziesiąt polskich nagrobków, na niektórych nazwiska są pisane cyrylicą, na większości alfabetem łacińskim.

Kolejne miejsce do zobaczenia to Katedra Wniebowzięcia NMP w Odessie przy ulicy Katerinskiej 33.
Katedrę zaprojektował Feliks Gąsiorowski. W czasach sowieckich została kompletnie zdewastowana . Oddano ją wiernym w 1991. Niektóre msze są odprawiane po polsku.
To coś dla ducha, a tuż obok coś dla ciała, czyli restauracja krymsko-tatarska Hadżibej. Fantastyczne czebureki, kawa parzona na zielonej herbacie i dużo więcej..
Myślę, że warto też wspomnieć o pałacach Potockich: Olgi, Aleksandra i Bolesława oraz o Pałacu Szacha (Beliny Brzozowskiego).
Żeby w pełni docenić uroki Odessy trzeba koniecznie popłynąć na krótki rejs z Dworca Morskiego.

Last edited 2 lat temu by Ewa z Krakowa

Przypomniało mi się jeszcze jedno miejsce: kościół św. Piotra przy Hawannej 5, od lat 30. XX wieku do upadku ZSRR jedyny czynny kościół w Odessie. Kościół maleńki, ale z niezwykle bogatą historią i polskimi akcentami, czyli działalnością księdza Tadeusza Hoppego.
I jeszcze jedno : odbudowany w latach 1997-2005 po zniszczeniu w 1936 Sobór Przemienienia Pańskiego, w podziemiach którego pochowani są Michaił Woroncow i jego żona, Elżbieta z Branickich.

Visit Us On FacebookVisit Us On InstagramVisit Us On Pinterest