Świeczkowa manufaktura

Przed świętmi w czasie spaceru wpadliśmy na kawę do Świeczkowej Manufaktury. Jest to kawiarnia połączona ze sklepem, położona na placu przed kościołem dominikanów. 

Niewielka niegdyś kawiarenka powiększyła niedawno swoje podwoje. We wnętrzu byliśmy praktycznie sami, za oknami malowniczo zachodziło słońce, oświetlając kościół i okoliczne kamienice. Nastrój był sielski i anielski. Gdyby było więcej ludzi, atmosfera zapewne byłaby nieco inna, bo stoliki są dość gęsto rozstawione. Myślę, że przyjemnie może być też rano, kiedy jest mało gości. 

W kawiarni obowiązuje samoobsługa, można tu dostać ciepłe i zimne napoje oraz słodycze z cukierni Scho&co, m. in. bardzo dobre eklerki. Ciekawostką lokalu jest „kawowe wino”, robione według im tylko znanej receptury – dostępne zarówno na miejscu, jak i na wynos. 

Od wiosny do jesieni działa też ogródek przed kawiarnią, raz nawet trafiliśmy tu na wieczorek z tango. 

Na piętrze znajduje się pracownia, w której powstają świeczki, ta także działa sklepik, w którym można je nabyć. Świeczki są ciekawe i oryginalne, mogą być ciekawym podarunkiem lub pamiatką ze Lwowa. Niestety pracownia nie umila pobytu gościom kawiarni, do której także dociera ostry zapach stearyny. 

A jakie są wasze odczucia? Zostawcie komentarz. Można też głosować!